Pages

Monday 30 April 2012

Take the Money and run dir. Woody Allen 1969



Utrzymany w stylu pseudodokumentu, film ukazuje karierę Virgila Starkwella, społecznego wyrzutka i nieudacznika. Usiłuje grać na wiolonczeli w wędrownej orkiestrze, popełnia drobne kradzieże, aby móc opłacać lekcje. Prześladują go zarówno przyjaciele, jak i obcy (przy czym wszyscy rozdeptują mu okulary). Próbuje przestępstwa, ale jego fatalny charakter pisma powoduje wpadkę przy pierwszym napadzie na bank. Cały film jest jednym wielkim komicznym paradokumentem (jak chociażby wywiad z rodzicami Virgila, którzy zakrywają swoje zakłopotanie za maskami Groucho Marxa).






About photography, my passion


A slightly sad article about photographic darkrooms by Sean O’Hagan. One of the images that is featured is very familiar to me. Many, many hours spent standing in the darkness with Peter Guest, marveling at his printing skill.

Masterpiece photo work compilation:

Andrew Shaylor:


Sunday 29 April 2012

Serge Gainsbourg, Alps and frogsmoke

Jamie Cullum BBC 3, play list on 24.04.2012


This week, Jamie interviews his friend and contemporary Soweto Kinch; the British jazz musician, hip-hop MC and musical educator.



Soweto chats to Jamie about getting the jazz bug and meeting trumpeter Wynton Marsalis when he was a teenager. The pair also discuss their mutual love of jazz samples in hip-hop music, and the importance of story-telling in Soweto's music.

Frank Sinatra And Count Basie — Pennies From Heaven
Sinatra-Basie: An Historic Musical First, Reprise Records
Berry Weight — Magician’s Assistant
Music For Imaginary Movies, Hypnophonic Workshop
Duke Ellington — Anatomy Of A Murder
Anatomy Of A Murder, Columbia
 Bobby Womack — Please Forgive My Heart
The Bravest Man In The Universe, XL Recordings
Soweto Kinch Interview
 Wynton Marsalis — Caravan
Marsalis Standard Time, Volume 1, CBS
The Pharcyde — Passin’ Me By
Bizarre Ride II The Pharcyde, Delicious Vinyl Records
 Soweto Kinch — Jazz Planet
Dune Records
Soweto Kinch — The Mission
A Day In The Life Of B19: Tales Of The Tower Block, Dune Records
Soweto Kinch — On The Treadmill
The New Emancipation, Soweto Kinch Recordings
Jimmy Smith And Wes Montgomery — King Of The Road
Further Adventures Of Jimmy Smith And Wes Montgomery, Verve Records
Gwilym Simcock, Tim Garland and Asaf Sirkis — Space Junk
Lighthouse, ACT Records
 Nina Simone — Don’t Let Me Be Misunderstood
Phillips
 Efterklang — Modern Drift
Magic Chairs, 4AD


Konfomista / The Conformist dir. Bernardo Bertolucci













Włochy, lata 30 XX wieku. Kraj ogarniają fałszywe idee faszyzmu. Marcello Clerici (Jean-Louis Trintignant) żyje z piętnem zabójstwa. które przypadkowo popełnił w wieku 13 lat. Szukając rozgrzeszenia, dostosowuje się do obowiązujących norm. Pierwszym krokiem jest ślub ze spadkobierczynią fortuny. Gdy małżeństwo nie przynosi mu satysfakcji Marcello szuka spełnienia w pracy. Jako agent tajnych służb ma dotrzeć do profesora Luci Quadriego, mieszkającego w Paryżu działacza antyfaszystowskiego.


Friday 27 April 2012

Zawod reporter / The Passenger dir. Michelangelo Antonioni


 Wielkie dzielo. Taktat o ludzkiej psychice, poruszający problem zmęczenia życiem i próby odnalezienia się na nowo.



Tuesday 24 April 2012

George Micheal - Killer/Papa Was a Rolling Stone - Live






Lyrics:

Killer:
So you want to be free
To live your life the way you wanna be
Will you give if we cry
Will we live or will we die

Tainted hearts heal with time
Shoot bad love so we can
Stop the bleeding

Solitary brother,
Is there still a part of you that wants to live?
Solitary sister,
Is there still a part of you that wants to give?
Solitary brother,
Is there still a part of you that wants to live?
Solitary sister,
Is there still a part of you that wants to give?

If we try to live our lives
The way we wanna be

Solitary brother,
Is there still a part of you that wants to live?
Solitary sister,
Is there still a part of you that wants to give?
Solitary brother,
Is there still a part of you that wants to live?
Solitary sister,
Is there still a part of you that wants to give?

Racism in future kins can only lead to no good
And besides, all our sons and daughters already
Know how that feels

Papa Was a Rolling Stone:
It was the third of september
That day I?ll always remember, yes I will
'Cause that was the day that my daddy died

Never had a chance to see him, no
Never heard nothin? but bad things about him
Mama, I?m depending on you to tell me the truth
Mama just hung her head and said

(Chorus)

Papa was a rollin? stone
Wherever he laid his hat was his home
(And when he died)
All he left us was alone (repeat)

Hey, mama, is it true what they say
That papa never worked a day in his life
Some bad talks going around sayin?
Papa had three outside children
And anouther wife
That ain?t right

Heard some talks about papa and his storefront
Preachin?
Talkin? about saving souls and all the time
Leaching
And dealing in the dirt
Stealin? in the name of the lord
But mama she just said

(Chorus)

Papa was a rollin? stone
Wherever he laid his hat was his home
(And when he died)
All he left us was alone (repeat)

Say, I heard my papa was a jack of all trades
Is that what sent papa to an early grave?
Folks say papa would bag, borrow of steal just
To pay his bills
Hey, mama, folks say papa was ever much on thinkin?
Spent most of this time chasin? women and drinkin?
But mouther, I?m depending on you to tell me the truth
But my mama she just said

(Chorus 2x)

Papa was a rollin? stone
Wherever he laid his hat was his home
(And when he died)
All he left us was alone (repeat)

But my mama she said

Papa was a rollin? stone
Oh my mama said
Wherever he laid his hat was his home
And when he died
All he left us was alone (repeat)

All he left us
All he left us

Can you believe he left us?

All alone yeah
All alone yeah
All alone yeah

Yeah

Candy rain, dir. Hung-i Chen (Hua chi liao na nu hai)







Do 1:46min warte obejrzenia, a potem mętna egzaltacja...







Jamie Cullum BBC 3, 17.04.2012



This week, Jamie meets one of his true musical heroes: the piano player, singer and composer Dr. John.
Dr. John talks about his incredible life and career, from being brought up on the voodoo music of his home city New Orleans, and the influence of Professor Longhair; to being shot in the hand and consequently moving from playing the guitar to the piano.
With a new album out this month, Dr. John also talks about his new project with Dan Auerbach of The Black Keys and inspiring a new generation of fans.


That Ole Devil Called Love — Billie Holiday
Decca Records
Allen Toussaint — St. James Infirmary
The Bright Mississippi, Nonesuch Records
 Jeb Loy Nichols — Disappointment
The Jeb Loy Nichols Special, Decca Records
Sidney Bechet and His Orchestra — Jungle Drums
The Grand Master Of The Soprano Sax And Clarinet, Columbia
Dr. John Interview
Professor Longhair — Big Chief
Watch Records
 Dr. John — Gris-Gris Gumbo Ya Ya
Gris-Gris, ATCO Records
Dr. John — Revolution
Locked Down, Nonesuch Records
West African Rhythm Brothers — Ominira
London Is The Place For Me Volume 2, Honest Jon’s Records
Gerry Mulligan And Johnny Hodges — Back Beat
Gerry Mulligan Meets Johnny Hodges, Verve Records
Daniel Rossen — Saint Nothing
Silent Hour/Golden Mile EP, Warp Records



Wokół procesu Breivika


http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2478

Przed kilkoma dniami rozpoczął się proces Andersa Breivika, oskarżonego o zamordowanie ponad 70 osób - uczestników obozu szkoleniowego młodzieży socjalistycznej na wyspie Utoya. Breivik faktom nie zaprzecza, a motywy swojego czynu tłumaczy zasadą „mniejszego zła” - że mianowicie uczestnicy tego obozu byli szkoleni na aktywistów w służbie ideologii, którą on uważa za śmiertelnie niebezpieczną nie tylko dla Norwegii, ale i dla Europy. Sąd wprawdzie pozwolił mu na wygłoszenie przemówienia, ale już nie zgodził się na jej transmitowanie przez telewizję - wszystko wskazuje na to, że z obawy przed pozytywnym rezonansem, jaki argumentacja Breivika wywołuje u wielu jego rodaków, a także - w całej Europie. Breivik uważa, że milcząca zgoda na islamizację Europy, a nawet jej forsowanie w imię wielokulturowości jest zabójcza dla tutejszej cywilizacji. Takie stanowisko wcale nie jest w Europie odosobnione, podobnie jak stanowisko przeciwne - z tą jednak różnicą, że aktywiści wielokulturowości, którzy z lekceważeniem, a nawet pogardą odnoszą się do trzech filarów cywilizacji łacińskiej: obiektywnego charakteru prawdy, zasad prawa rzymskiego i etyki chrześcijańskiej, jako podstawy systemu prawnego - są subwencjonowani z funduszy publicznych na skutek presji środowisk nadających ton Unii Europejskiej i Radzie Europy.

Formalnie „pozarządowe” organizacje „antyrasistowskie” i „antyfaszystowskie”, chociaż otwarcie domagają się stosowania przemocy państwa wobec swoich przeciwników ideowych, a także otwarcie nawołują do stosowania przemocy bezpośredniej wobec „faszystów” i „ksenofobów” - są kolaborantami paneuropejskiego gestapo, to znaczy - Agencji Praw Podstawowych. Agencja ta jest rodzajem orwellowskiej „policji myśli”, nadzorującej europejskie narody, czy poddają się bez oporu indoktrynacji prowadzonej z pozycji wrogich wobec cywilizacji łacińskiej przez komunę i żydokomunę. Bez rozbudowanej agentury nie byłaby w stanie niczego wskórać, więc na zasadzie przetargu rekrutuje sobie kolaborantów z poszczególnych krajów (w Polsce kolaborantem Agencji Praw Podstawowych jest Helsińska Fundacja Praw Człowieka), którzy z kolei współpracują ze wspomnianymi „organizacjami pozarządowymi”, pomagając im w zdobyciu źródeł finansowania, zapewniając ochronę przez prawem w przypadku jakichś ekscesów i odpowiednio inspirując media głównego nurtu. To ostatnie zadanie jest tym łatwiejsze, że nad całością czuwają i poczynania te koordynują wypróbowani, pierwszorzędni fachowcy z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, urządzając okresowe odprawy, na których następuje podział zadań, przekładający się również na agenturę w mediach.

Wspominam o tej infrastrukturze zbudowanej dla zwalczania cywilizacji łacińskiej w Europie by pokazać nie tylko brak symetrii między obydwoma nurtami, ale również determinację środowisk zainteresowanych zniszczeniem podstaw tej cywilizacji. Co to za środowiska? Nie jest dla nikogo tajemnicą, że od samego początku do łacińskiej cywilizacji wrogo odnoszą się Żydzi, zarówno ze względu na to iż jej istotnym składnikiem są zasady rzymskiego prawa, jak również i na to, że jej istotnym składnikiem jest chrześcijaństwo, którego uniwersalizm traktowany jest przez Żydów jako zagrożenie dla urojeń o własnej wyjątkowości. Drugim środowiskiem odnoszącym się do cywilizacji łacińskiej z nieprzejednaną wrogością są komuniści, których ideałem jest rewolucja, to znaczy - przerobienie normalnych ludzi na ludzi sowieckich. Czym różni się człowiek sowiecki od normalnego człowieka? Tym, że zrezygnował z wolnej woli - a więc właściwości, którą chrześcijaństwo traktuje jako przejaw obrazu i podobieństwa Boskiego w człowieku. Dlatego komunizm jest niezmiennie wrogi religii, zwłaszcza chrześcijańskiej, bo stanowi ona naturalną zaporę dla rewolucji. Wprawdzie Żydzi żyli i żyją w obrębie cywilizacji chrześcijańskiej, ale w przeszłości wielokrotnie łączyli się z jej wrogami, co przychodzi im tym łatwiej, że nie tylko się z nią nie utożsamiają, ale często oddziałują na nią rozkładowo. Forsowana obecnie „wielokulturowość” jest bardzo skutecznym narzędziem tego rozkładu, bo doprowadza całe narody do stanu psychicznej bezbronności. Wszystko wskazuje na to, iż taktykę tę przejęli obecnie również komuniści, w ramach marksizmu kulturowego, który stał się w Unii Europejskiej ideologią obowiązującą, przy pomocy systemu prawnego niszczą organiczne instytucje takie jak rodzina, w nadziei doprowadzenia do skutku programu, którego streszczeniem jest kultowa pieśń komunistów, a zwłaszcza jej fragment: „przeszłości ślad dłoń nasza zmiata”. Ten „ślad przeszłości”, to właśnie łacińska cywilizacja.

Wygląda na to, że Breivik, cokolwiek by nie powiedzieć o jego metodach, tego zagrożenia sobie nie wymyślił. Ono realnie istnieje i zgodnie z zasadą, że każda akcja powoduje reakcję, w miarę nasilania się presji na „wielokulturowość”, walkę z „rasizmem” i „ksenofobią”, coraz więcej ludzi zaczyna to dostrzegać - co budzi niepokój środowisk zainteresowanych w gładkim przebiegu indoktrynacji. Wyrazem tego niepokoju jest nie tylko zakaz telewizyjnej transmisji przemówienia Andersa Breivika, ale również groteskowe usiłowania przypisania mu sławnej z Sowieckiego Sojuza „schizofrenii bezobjawowej”. Okazuje się, że wykonawcy programu obrócenia w gruzy łacińskiej cywilizacji są ludźmi jak najbardziej normalnymi, podczas gdy zaniepokojeni tą destrukcją są uważani za wariatów. Bo przecież podejrzenia o chorobę psychiczną w przypadku Breivika nie ograniczają się wcale do przyjętej przezeń metody, ale również , a może nawet przede wszystkim - do przedstawionej przez niego diagnozy sytuacji. Ale nie uciekajmy od trudnych pytań i poddajmy ocenie również metody.

Akurat tak się szczęśliwie składa, że mamy materiał porównawczy w postaci tzw. „operacji pokojowej” w Afganistanie. Początkowym jej pretekstem była intencja odnalezienia Osamy bin Ladena i zniszczenia kierowanej przez niego Al Kaidy, której administracja Jerzego Busha przypisała sprawstwo kierownicze zamachu 11 września 2001 roku. Obecnie o tym nie ma już mowy i pozorem moralnego uzasadnienia wojny NATO przeciwko przedstawicielom pewnego kierunku ideowo-politycznego w Afganistanie, jest obrona „demokracji”, to znaczy - piastowania zewnętrznych znamion władzy w tym kraju przez amerykańskiego agenta, niejakiego Hamida Karzaja. W imię tego celu wojska NATO, wśród których są również askarisi z naszego nieszczęśliwego kraju, zabijają osoby podejrzane - bo nawet najwięksi entuzjaści, co to dla „racji stanu” gotowi byliby poświęcić wszystko przyznają, że niepodobieństwem jest odróżnić „talibów” od zwyczajnych „cywilów”. Dlaczego zatem państwom NATO wolno zabijać Afgańczyków, którzy nie podzielają oczekiwanego od nich entuzjazmu dla demokracji, a Andersowi Breivikowi nie wolno zabijać Norwegów, których uznał za potencjalnie niebezpiecznych dla swojego narodu? To pytanie postawił jeszcze w Średniowieczu francuski poeta Franciszek Villon, przytaczając rozmowę cesarza z morskim piratem: „Cysarz tak ozwie się surowo: czemuś iest zbóycą morskim, bracie? Aż tamten, mało robiąc głową: czemuż mnie zbóycą nazywacie? Dlatego, że na iedney łodzi? Gdybych miał statków choć ze dwieście, nie byłbych, iako iestem, złodziey lecz cysarz, iako wy iesteście!”

Powszechnie narzeka się dzisiaj na niedostatek ideowości i to nie tylko wśród „młodych”, co to nie chcą już niczego, tylko „popić, po(g)ruchać i radia posłuchać” - ale również wśród autorytetów moralnych, którzy uważają, że życie ludzkie jest „wartością najwyższą”. Jaka szkoda, że nie wiedzieli o tym święci męczennicy, którzy najwyraźniej musieli uważać, że są wartości cenniejsze od życia, skoro je dla nich poświęcili, a nie zapalili kadzidła przez posągiem Jowisza Najlepszego i Największego. Inna rzecz, że nie wszystkie idee są warte takiego poświęcenia. Weźmy dla przykładu ideę Unii Europejskiej, w którą każe się ludziom wierzyć, jako w ideę wielką. Czy jednak znalazłby się w Europie chociaż jeden człowiek, gotów oddać życia za Unię Europejską i Józika Manuela Barroso? Każdy wie, że o tym nie ma mowy; takiego człowieka w całej Europie nie ma. Nieomylny to znak, że idea Unii Europejskiej ma tylko pozory wielkości, za którymi kryje się zwyczajny Scheiss w postaci interesów narodowych, a co gorsza - interesów lichwiarskiej międzynarodówki.

Mamy zatem kryterium, przy pomocy którego możemy bez trudu odróżnić ideowość prawdziwą od ideowości udawanej - jeśli ktoś dla idei, którą głosi, gotów jest zaryzykować własne życie. Breivik twierdzi, że zabijając swoje ofiary liczył się z utratą życia - i rzeczywiście; policja przybyła na miejsce by go aresztować dopiero wtedy, jak skończyła mu się amunicja - podobnie jak i dzisiaj twierdzi, że przyjąłby karę śmierci. Podobnie mówił Eligiusz Niewiadomski - i został stracony. Breivik może tylko tak mówi, bo w Norwegii kary śmierci nie ma - ale czy nie warto by jej przywrócić choćby dlatego, by móc sprawdzić takie deklaracje?

Stanisław Michalkiewicz

Monday 23 April 2012

Shadows 1959 dir. John Cassavetes


 Jego reżyserskim debiutem był dramat psychologiczno-obyczajowy „Cienie” (1958-1960), zrealizowany za pieniądze własne i przyjaciół na czarno-białej 16 mm taśmie. Była to próba stworzenia filmu z pogranicza kina kreacyjnego oraz filmu dokumentalnego. Jak sam mówił, chodziło mu przede wszystkim o stworzenie w filmie świadomej improwizacji ("dosyć schlebianiu widzowi, dyktaturze producentów, eskapizmowi i ignorowaniu realizmu w kreowaniu postaci").







Dziga Vertov's 1929 "Man with a Movie Camera''






The work herein contained is not my own, I do not own any of the rights to publish.
However, in respect of the artists herein contained this work is presented in full, which is elsewhere lacking.

The footage is an unadulterated version of Dziga Vertov's 1929 "Man with a Movie Camera'
http://en.wikipedia.org/wiki/Man_with_a_Movie_Camera

"The Cinematic Orchestra were commissioned to record the score to play as the opening event in Porto, Portugal's year as European Capital of Culture in 2001."
http://en.wikipedia.org/wiki/The_Cinematic_Orchestra
http://en.wikipedia.org/wiki/Man_with_a_Movie_Camera_%28album%29

Track Listing Title Duration
1. "The Projectionist" -- 0:06
2. "Melody" -- 0:20
3. "Dawn" -- 4:00
4. "The Awakening of a Woman (Burnout)" -- 10:20
5. "Reel Life (Evolution II)" -- 6:57
6. "Postlude" -- 1:45
7. "Evolution (Versao Portuense)" -- 5:47
8. "Work It! (Man with the Movie Camera)" -- 8:05
9. "Voyage" -- 0:22
10. "Odessa" -- 2:05
11. "Theme de Yoyo" -- 2:20
12. "The Magician" -- 2:26
13. "Theme Reprise" -- 2:53
14. "Yoyo Waltz" -- 1:17
15. "Drunken Tune" -- 4:50
16. "The Animated Tripod" -- 1:12
17. "All Things" -- 6:06


Saturday 21 April 2012

Mozart - The Magic Flute (Die Zauberflöte)





Mozart, Wolfgang Amadeus : Die Zauberflote, K 620

Performers * Franz-Joseph Selig (Bass) * Dorothea Roschmann (Soprano) * Diana Damrau (Soprano) * Simon Keenlyside (Baritone) * Will Hartmann (Tenor)

Conductor * Colin Davis

Ensembles * Royal Opera House Covent Garden Chorus * Royal Opera House Covent Garden Orchestra

By * St. Petersburg Festival Symphony Orchestra & Oleg Ashkin

Composer * Wolfgang Amadeus Mozart (1756 - 1791)

The red balloon - 1956


Wednesday 18 April 2012

Dance of the Whore of Babylon, Bishi's 'The Swan' and Loie Fuller from 1896




Bishi's 'The Swan', directed by Tamara Tyrer. You can see this film and 12 other films, all interpreting songs from Bishi's album 'Nights at the Circus', at 'Bishi on Film'. Bishi on Film is on 1st, 2nd and 3rd November at St Leonards Church, Shoreditch High Street, London. For more info go to: www.bishi.co.uk.

 


A dance perfomance of pionner modern dancer Loie Fuller, recorded in 1896.

Tuesday 17 April 2012

God is God

The Argentinian Lesson, dir. Wojciech Staroń

catched my attention


Set in the remote Argentinean town of Azara, this personal documentary by Wojciech Staroń features his seven-year-old son Janek. While the Polish director’s wife teaches locals of Polish origin the language of their forefathers, the boy is sent to school to learn Spanish. Janek soon befriends Marcia, 11, and the two spend most of their time playing. However, the carefree world of childhood is gradually destroyed by Marcia’s fears for her family. While the subject matter is superficially banal, Staroń manages to create a powerful cinematic experience using a poetry of magical realism. Shots of the windswept landscape of northern Argentina – a disturbing atmosphere contrasted with lyrical passages – and masterful camera work garnered the film awards at the Berlin festival and DOKLeipzig.

Monday 16 April 2012

Mug shots








Mug shot of Vera Crichton, 21 February 1924, probably Central Police Station, Sydney.

Vera Crichton, 23, and Nancy Cowman, 19, are listed in the NSW Police Gazette 24 March 1924 as charged, along with three others, with “conspiring together to procure a miscarriage” on a third woman. Crichton was “bound over to appear for sentence if called upon within three years”.

























for more:
http://oldmugshots.tumblr.com
http://www.themysteryworld.com/2011/02/artistic-mug-shots-from-1920s-australia.html
http://adequatebird.com/2011/01/25/australian-mug-shots-taken-in-the-1920s/
http://onesydneyroad.com/blog/2011/04/inspired-by-1920s-mug-shots/

http://scan.net.au/scan/journal/display.php?journal_id=67

life in stills

filmy: Heart of Darkness (1994)

do obejrzenia:


Andrzej Wajda nakręcił w 1976 film Smuga cienia na podstawie powieści o tym samym tytule. W głównej roli zagrał Marek Kondrat. Słynny film Francisa Forda Coppoli Czas Apokalipsy z 1979, z Marlonem Brando. Film jest pośrednią adaptacją powieści Jądro ciemności.
Jądro ciemności – adaptacja Joseph Conrada z 1993 w reżyserii Nicholasa Roega z Timem Rothem (Marlowe) i Johnem Malkovichem (Kurtz) w rolach głównych

Friday 13 April 2012

typography, design and...

Simply beauty

from bikes to interiors, baths and napping
just a Darling Design

for inspiration:
http://simplydarlingdesigns.blogspot.co.uk/2011_04_01_archive.html

Jamie Cullum play list - 10.04.2012


This week, Jamie's guest is the American jazz-pop singer, songwriter and guitarist Curtis Stigers.
Curtis performs stripped-down tracks from his latest album Let's Go Out Tonight, at the BBC Maida Vale Studios.
Jamie also selects some of his favourite classic tracks and showcases new releases from the rising stars of the jazz world.


Dr. John — Big Shot
Locked Down, Nonesuch Records
 T-Bone Walker — Two Bones And A Pick
T-Bone Blues, Atlantic Records
Clark Terry And Bob Brookmeyer Quintet — Haig And Haig
Gingerbread Man, Mainstream Records
Torun Eriksen — Way To Go
Prayers And Observation, Jazzland Records
Wes Montgomery — Twisted Blues
So Much Guitar, Riverside
BBC Maida Vale Session Track
Curtis Stigers (Live At Maida Vale) — This Life
Hidden Orchestra — Flight
Flight, Tru Thoughts
BBC Maida Vale Session Track
 Curtis Stigers — Oh How It Rained (Live At Maida Vale)
 Miles Davis — Spanish Key
Bitches Brew, Columbia
Bill Evans And Tony Bennett — We’ll Be Together Again
The Bill Evans/Tony Bennett Album, Fantasy Records
 Bugge Wesseltoft — We’ll Be Together Again
Songs, Jazzman Records

Wednesday 4 April 2012

Tel-Aviv 1939

















Miasto z lotu ptaka. Plac z fontanną. Ruchliwa ulica, nowe budynki. Bank Anglo-Palestine Bank. Budynek Orbisu. Budowa portu, dźwig, zacumowane łodzie. Bazar uliczny. Trębacz grający na ulicy. Teatr podczas budowy. Plaża pełna opalających i kąpiących się ludzi. Domy kolonii. Budynek magistratu. Urzędnicy magistratu. Zachodzące słońce, morze.