Kraj gazem płynący" Josha Foxa pokazuje prawdziwą cenę wydobycia gazu łupkowego, zapytując, czy takim kosztem warto go w ogóle wydobywać. Nominowany do Oscara w 2011 roku, uhonorowany nagrodą na festiwalu filmowym w Sundance, a także Wyróżnieniem Jury nagrody Green Warsaw Award na 8. festiwalu Planete Doc film całkowicie zmienia promowany w Polsce „proekologiczny” obraz „łupkowego cudu” obnażając zagrożenia, związane ze stosowaną w tym przemyśle techniką. Koncerny paliwowe skrzętnie ukrywają ten aspekt wydobycia łupków. Gdy Josh Fox zaproponował, aby wskazały choć jedno miejsce, gdzie jest ponad 100 studni wiertniczych i ludzie nie mają problemów z powietrzem oraz wodą, odpowiedzi nie otrzymał. W Polsce brakuje poważnej dyskusji lub debaty na temat zagrożeń środowiskowych związanych z wydobyciem gazu łupkowego, podobnej do tej we Francji czy Niemczech, gdzie kilka landów (np. Nadrenia Północna-Westfalia) ogłosiło moratoria na poszukiwania gazu łupkowego i wstrzymało jego wydobycie do czasu ogłoszenia wyników wiarygodnych badań o szkodliwości jego pozyskiwania. W USA, stan Nowy Jork zabronił nawet dokonywania próbnych odwiertów, gdy konsorcja paliwowe odmówiły podania składu mieszanki, stosowanej do rozbijania skał łupkowych. Obawiano się o zasoby wodne, co w przypadku Polski stanowi poważny problem. Mająca znacznie większą niż USA gęstość zaludnienia, Polska pod względem zasobów wody pitnej wypada słabo, zajmując około 90 miejsce na świecie. W sytuacji braku rzetelnej informacji na temat skutków wydobywania łupków Kraj gazem płynący okazuje się być istotnym ostrzeżeniem dla tych wszystkich, którzy w sposób bezrefleksyjny przyjmują argumenty konsorcjów, rządzących przemysłem gazowym. Przesadny i nieprzemyślany optymizm może bowiem okazać się w tym przypadku tragiczny w skutkach.
http://www.youtube.com/watch?v=IP0clmUs_ZE&feature=player_embedded
No comments:
Post a Comment